Sezon rozpoczęty - Wiadomości z ośrodka Białka Tatrzańska

Białka Tatrzańska

Dziś po raz pierwszy w tym sezonie narciarskim 2011/2012, ruszyły wyciągi narciarskie w Białce Tatrzańskiej. Pomimo tego, że zima jeszcze nie przyszła i na naturalny śnieg musimy jeszcze poczekać, ale warunki na trasach są naprawdę dobre i bez obaw możemy na nich szusować.

Miłośnicy sportów zimowych oczywiście nie zawiedli było ich dziś naprawdę sporu. Do ich dyspozycji zostały oddane trzy wyciągi. Narciarze jak i snowboardziści wjeżdżali na szczyt wzniesienia za pomocą 6-osobowej kolei krzesełkowej w Kotelnicy, 4-osobowejgo krzesełka w Bani a także dzięki znajdującym się w ich pobliżu wyciągom orczykowym. Wszyscy miłośnicy szaleństwa na białym puchu szaleli na dwóch szerokich trasach, które pomimo dość sporej pokrywy śnieżnej były nieco twarde. Naśnieżanie stoków trwa nie tylko w nocy, ale również w godzinach porannych dzięki temu warstwa śniegu wynosiła 50 cm.

Mimo wszystko jeździło się naprawdę bardzo przyjemnie. Był niewielki ruch dzięki temu nie trzeba było czekać w kolejkach a także nie było większych obaw, że się z kimś zderzymy. Dużym udogodnieniem są funkcjonujące od tego sezonu karnety bezdotykowe, które dodatkowo zmniejszają kolejki.

W tym sezonie w Bani ruszy także nowoczesna 6-osobowa kolej krzesełkowa. Jest to najnowocześniejsza kolej w naszym kraju i posiada wiele udogodnień dla pasażerów. Ponad to, że przewozi ona miłośników szaleństwa zimowego na szczyt wzniesienia to zwalnia ona bieg w momencie wsiadania. Dodatkowo posiada system „Kidstop”, który zapewnia bezpieczeństwo podczas jazdy nawet tym najbardziej żwawym maluchom a także każda kanapa jest podgrzewana i posiada osłony przeciwwietrzne. W ciągu godziny na szczyt liczący 936 m n.p.m. wywiezie ona aż 3 tysiące narciarzy i snowboardzistów. Lecz to jeszcze nie wszystkie zalety nowej kolei. Posiada ona również nowoczesny napęd, który pracuje ciszej niż montowane do tej pory napędy.

Zaraz przy tej kolei mierzącej 1100 metrów znajduje się średnio trudna trasa narciarska. Natomiast wzdłuż stoku ustawionych zostało 20 nowoczesnych armatek śnieżnych, które są sterowane automatycznym pilotem. Również zwiększył się ich zasięg działania, dzięki umieszczeniu ich na podwyższeniu.